To takie „must see” dla osób odwiedzających stolicę naszego kraju. Dotrzecie tam dosłownie w parę minut spod Pałacu Kultury i Nauki. Stąd też rozpoczyna zwiedzanie Warszawy wiele turystów, bo droga z tego miejsca, poprowadzi Was prosto na Karkowskie Przedmieście, przez Plac Zamkowy, aż do Rynku Starego Miasta.
Plac Marszałka Józefa Piłsudzkiego w Warszawie, wydaje się być dość ogromny w telewizji, ale gdy już dotrzecie tu na miejsce, to pewnie od razu zobaczycie różnicę. Tutaj odbywają się największe uroczystości państwowe, tutaj przemawiał Jan Paweł II, tutaj maszerują żołnierze podczas zmiany warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza, a także tutaj znajduje się Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej.
Nie wiem, czy wiesz, ale sam Grób Nieznanego Żołnierza w Warszawie, który pilnie strzegą wojskowi o każdej porze dnia i nocy, był kiedyś częścią Pałacu Saskiego.
Niestety podczas drugiej wojny światowej został on doszczętnie zniszczony. Zachował się jednak na całe szczęście piękny fragment, który rozdziela Plac Piłsudzkiego od Ogrodu Saskiego.
Nie wiem, czy wiesz, ale Ogród Saski był kiedyś zamknięty, a w jego wnętrzach mogli odpoczywać tylko nieliczni. Dziś nie ma takich restrykcji. Każdy może przysiąść na ławce, odpocząć i posłuchać muzyki Fryderyka Chopina z widokiem na spektakularną fontannę. Muszę jednak dodać, że tutaj, podobnie jak w wielu warszawskich parkach podczas okresu zimowego, nie działają wodne obiekty. Mimo wszystko, lubię tutaj przychodzić o każdej porze roku.
Co myślisz o tym wpisie?