Liverpool Promednade

A Tobie z czym kojarzy się Liverpool? Beatlesami, lotniskiem, królewskimi Albert Docks, a może gigantycznym centrum handlowym na świeżym powietrzu? Aż ciężko się przyznać, że niestety dla mnie tylko kiedyś z Liverpool Airport. Tak, to z tego miejsca przez dziesięć lat rozpoczynałam swoją podróż samolotem do Polski.

Nie długo więc myśląc postanowiłam pięknego słonecznego, ale bardzo wietrznego dnia wybrać się na wycieczkę do tego miasta. Nie byłabym sobą, gdybym nie zdecydowała się na jakiś dłuższy spacer po okolicy. Studiując mapę Google znalazłam Liverpool Promenade – miejsce, które mnie zauroczyło…

Początkowo plan był taki, aby pospacerować trochę wzdłuż zatoki, do której lądują samoloty, przysiąść na ławce, napić się kawy i magazynować promienie słońca, ale nawet nie wiem jak to się stało i tego dnia pokonałam pieszo aż osiemnaście kilometrów – przynajmniej tak pokazała aplikacja 🙂

sweater/sweterek: PAKUTEN

skirt/spódnica: RESERVED

boots/buty: JENNY FAIRY

Spacerując wzdłuż promenady mijałam innych spacerowiczów, rowerzystów, biegaczy, a także rybaków. Muszę się przyznać, że było ich całkiem sporo. Miałam nawet okazję zobaczyć, gdy jeden z nich wyławiał złowioną rybę. Piękne, cudowne miejsce, które z pewnością każdemu polecam!

Co myślisz o tym wpisie?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Brak komentarzy.